Letnie sierpniowe ciepło i piękny zachód słońca, poszczęściło się Nam w tym dniu. Zabrałam na rodzinny fotograficzny spacer Kasie, Tomka i malutką Polcie. Chyba wspólnie się zgodzimy, że największą gwiazdą sesji była przeurocza mała księżniczka. Trochę w wózeczku, trochę na rękach mamy i taty, ale ciągle w pełni humoru i z wierzgającymi stópeczkami. Na koniec spaceru pogoniły Nas komary, ale warto było wrócić z kilkoma ugryzieniami i mnóstwem fajnych zdjęć.